Witaminy są nie tylko dobre dla zdrowia, bo słyną też dobroczynnego działania na skórę. Ich obecność w kremach pomaga spłycić zmarszczki, przywrócić cerze równomierny koloryt, czy zmniejszyć przebarwienia. Najbardziej zasłużone w kosmetyce są witaminy A i C. I to ten duet szczególnie jesienią poprawia stan skóry. Nie od dziś wiadomo, że witaminy i minerały mają dobroczynny wpływ na nasze zdrowie. Bez ich odpowiedniego poziomu w organizmie jego stan i kondycja znacznie się pogarszają, i to praktycznie w każdym aspekcie, począwszy od trudności z zachowaniem mocnych kości, a skończywszy na braku odporności. Witaminy odgrywają też dużą rolę w kosmetyce, będąc składnikiem wielu produktów pielęgnacyjnych przeznaczonych do twarzy i ciała. Dodawane do kosmetyków poprawiają wygląd skóry, pomagają w walce z trądzikiem, a także wzmacniają ściany naczyń krwionośnych. Jakie są najważniejsze właściwości witamin i w jaki sposób wpływają na stan skóry, by była zdrowsza?
Witaminy dla cery – witamina A
Retinol, czyli witamina A to ulubiony składnik dermatologów. Dlatego tak chętnie zalecają stosowanie kremów z tym składnikiem w każdym wieku. Retinol i jego pochodne (retinoidy) nadają się dla osób ze skórą tłustą, dojrzałą, trądzikiem, a nawet wrażliwą i naczynkową. To też jedna z substancji dodawanych do kosmetyków, która ma tak udowodnioną skuteczność. Krem z witaminą A można zacząć stosować już w młodym wieku, bo ten składnik ma działanie antyoksydacyjne. To znaczy, że usuwa wolne rodniki, odpowiedzialne za procesy starzenia się skóry. Dzięki temu pozostaje dłużej jędrna, a zmarszczki nie pojawiają się tak szybko. Nie oznacza to jednak, że później nie ma sensu zaczynać takiej kuracji. Retinol radzi sobie bowiem z problemami skóry w każdym wieku. Poprawia jej nawilżenie, zmniejsza przebarwienia, spłyca zmarszczki, a do tego sprawnie walczy z trądzikiem, także tym w wieku dojrzałym. Szczególnie dobrym momentem na kurację kosmetykami z witaminą A jest wczesna jesień. Ten składnik zapobiega bowiem fotostarzeniu skóry i zmniejsza jego negatywne konsekwencje. Jeśli chcemy więc błyskawicznie pozbyć się przebarwień, nowych zmarszczek i przywrócić cerze naturalny glow warto sięgnąć po Multiaktywne serum ujędrniające na noc Vitamin Therapy Lirene z linii PEH BALANCE. Poza 0,3 proc. stężeniem retinolu zawiera również niacynamid i witaminę E. Dzięki temu serum pobudza wytwarzanie kilku rodzajów kolagenu oraz elastyny, co przyspiesza odnowę komórkową i spłyca zmarszczki. Do tego reguluje poziom melaniny w skórze, więc zmniejsza przebarwienia, a poza tym rewitalizuje skórę. Ponieważ cera powinna przyzwyczaić się do retinolu, serum należy stosować maksymalnie trzy razy w tygodniu, a w dzień dodatkowo używać kremu z filtrem. Jeśli oczekujemy łagodniejszego, ale równie skutecznego działania, możemy wybrać krem z witaminą A. Tu świetną propozycją jest zarówno Przeciwzmarszczkowy krem regenerujący 60+ Lirene z linii DIAMENTOWY LIFTING, jak i Przeciwzmarszczkowy krem naprawczy 70+ Lirene z linii COLLAGEN GLOW. Oba kosmetyki można stosować codziennie, zarówno na twarz, jak i dekolt. Dzięki zawartości retinolu kremy skutecznie spłycają zmarszczki i poprawiają elastyczność skóry, a dodatek m.in. gliceryny, czy masła Shea także silnie ją odżywia. To najlepsze, czego potrzebuje dojrzała cera. Ważne jest jednak, by oprócz stoswowania witamin na skórę dodatkowo podziałać na nią od środka. Poza antyoksydacją warto też zadbać o to, by w codziennym jadłospisie znalazły się produkty zawierające witaminę A. Do diety warto więc włączyć marchew, szpinak, wątróbkę, mleko oraz masło.
Witamina C do twarzy
Ten składnik to absolutny must-have dla zmęczonej i poszarzałej skóry. Jej działanie opiera się przede wszystkim na zwalczaniu wolnych rodników, które odpowiadają za proces starzenia się skóry. Dlatego witamina C bywa nazywana najsilniej działającym przeciwutleniaczem. Ten składnik skutecznie przywraca cerze blask, dodaje jej energii, rozjaśnia drobne plamki. Preparaty z witaminą C można stosować już po 25. roku życia, aby skutecznie zapobiec starzeniu się skóry. Dodatkowo zmniejsza też zmiany trądzikowe i zapobiega pękaniu naczynek. Ten superskładnik można znaleźć m.in. Skoncentrowanym stimuserum C+E Vitamin Energy Lirene. To prawdziwy koktajl odżywczy dla skóry, który przywróci energię nawet najbardziej zmęczonej cerze. Zawiera kompleks witaminy C i witaminy E, co gwarantuje odmłodzenie, rozświetlenie i nawilżenie. Serum ma przyjemną, lekką konsystencję, więc szybko rozprowadza się na skórze. Natychmiast po nałożeniu twarz wygląda na wygładzoną i bardziej świetlistą. Dodatkowo zawarta w kosmetyku witamina C została zamknięta w liposomach, a to oznacza, że może docierać do głębokich warstw skóry. Dzięki temu bezpośrednio stymuluje syntezę kolagenu, co poprawia jędrność i zapobiega zmarszczkom. Kolejnym ważnym składnikiem jest też witamina E, zwana witaminą młodości. Jest to bardzo ważna substancja stosowana w profilaktyce anty-ageing. Serum można stosować codziennie, najlepiej rano tuż po przebudzeniu. Dzięki temu zafundujemy skórze porządną dawkę energii o poranku. Dla najlepszych efektów warto zastosować pozostałe kosmetyki z linii C+E, w tym także produkty oczyszczające. Świetnym wyborem jest m.in. Wzmacniający płyn micelarny 3w1 Lirene. Nie tylko gwarantuje skuteczny demakijaż, ale także oczyszcz i tonizuje skórę. Dodatkowo kompleks witamin C i E silnie regeneruje, wzmacnia, wyrównuje koloryt i dodaje energii. Po jego użyciu serum, czy krem będzie się wchłaniać jeszcze lepiej! Oprócz codziennej pielęgnacji, pamiętajmy jednak, że witaminę C warto dostarczać skórze od środka. Najwięcej tego składnika znajdziemy w żółtych oraz pomarańczowych warzywach i owocach. Zupa-krem z dyni to więc świetny przepis na piękną skórę.