Lato powoli dobiega końca. Rano już nie jest tak gorąco, wieczory nie są takie parne, a podczas spacerów z dzieckiem czuję coraz więcej suchych liści pod stopami. Ale to dobrze! Jesień to moja ulubiona pora roku!

Jak łatwo się domyślać jesteśmy taką rodziną, która w domu długo nie wysiedzi. Bez względu na pogodę, lubimy wypady w góry, długie spacery i oczywiście wszystkie formy aktywności, które nie wymagają od nas przebywania w czterech ścianach. Od kilku miesięcy mieszkamy na Południu Francji więc mamy to szczęście, że tak naprawdę zdążyliśmy już zapomnieć co znaczą słowa „zła pogoda”. Muszę jednak przyznać, że nadmiar zawsze jest czymś złym, nawet jeśli są to przyjemne sprawy jak: jedzenie, sport czy właśnie słońce.

Nie lubię podróży do tych samych miejsc. Świat jest tak różnorodny, pełen przepięknej przyrody i zachwycających zabytków, że każdego roku obieramy nowy kierunek, pakujemy do samochodu bagaże i… w drogę. Jeden kraj jest jednak wyjątkiem. Montenegro. Mogłabym tam jeździć co roku.

Trzy ubiegłoroczne nowości otrzymały tytuł Piękność Roku 2016 przyznawany przez autorkę pierwszego polskiego bloga kosmetycznego pieknoscdnia.pl – Joannę Głowalę, która od 8 lat wyróżnia kosmetyki warte kupienia, polskie, zagraniczne, luksusowe i popularne, zapachy i kosmetyki do włosów, akcesoria i ciekawostki.

Co zrobić, aby skóra każdego dnia wyglądała pięknie i zdrowo? Wybierać odpowiednie kosmetyki i trzymać się kilku prostych zasad. Co jest najważniejsze w pielęgnacji twarzy i ciała zdradziły widzom ekspertki Lirene – Ania – autorka bloga www.pannaannabiega.pl oraz Marta z kanału Zmalowana.

Lato to idealny czas na uprawianie sportu na zewnątrz. Nawet, jeśli utkwiłaś w wielkim mieście.

21 czerwca 2017, w Villa Folksal w Warszawie, odbyła się uroczysta gala wręczenia nagród Qltowy Kosmetyk i Qltowy Koncept Magazynu Kosmetyki. Wśród laureatów znalazła się linia Lirene Retinol D-Forte, uznana za Qltowy Koncept 2017 roku. W imieniu zespołu ekspertek Lirene, statuetkę odebrała Joanna Orfinger - Senior Brand Manager.

Oczywiście opalania bez fitra, bez umiaru, w najbardziej intensywnych południowych godzinach… Niby o tym wiemy, niby lekarze trąbią o czerniaku od lat, niby co roku czytamy w magazynach i portalach artykuły promujące bezpieczne opalanie, wiemy, że od nadmiernego korzystania ze słońca to i skóra szybciej się starzenie, i plamy wychodzą… a jednak… no właśnie, kto nigdy nie doznał poparzenia słonecznego, niech pierwszy rzuci kamieniem…

Jak dbać o skórę, by miała zdrowy, świeży i pełen blasku wygląd? Co zrobić, by jak najdłużej zachować młodość? Czy są jakieś patenty na to, by szybciej się regenerować i ukryć zmęczenie? Tak!